Fotografuje z czatowni. Gdy idę to z daleka uciekają. Nie wierze że chodzą za człowiekiem. Kiedyś jak siedziałem w czatowni to podeszła i z odległości metra zaglądała mi do obiektywu. Dwie takie sytuacje miałem. Za pierwszym razem zbyt się ruszałem i to dostrzegła.Spłoszyła się i zwiała. Kolejny razem schowałem się za aparatem i nawet nie drgnąłem. Długo się przyglądaliśmy sobie.
Komentarze
Fotografuje z czatowni. Gdy idę to z daleka uciekają. Nie wierze że chodzą za człowiekiem. Kiedyś jak siedziałem w czatowni to podeszła i z odległości metra zaglądała mi do obiektywu. Dwie takie sytuacje miałem. Za pierwszym razem zbyt się ruszałem i to dostrzegła.Spłoszyła się i zwiała. Kolejny razem schowałem się za aparatem i nawet nie drgnąłem. Długo się przyglądaliśmy sobie.
+++!
Myslalem ze sa bardzo plochliwe ale tez potrafia lazic za czlowiekiem
śliczny ten łabunć
bdb
piękny portret siwej 👍
+++
DOBRE
podoba sie