Dodam taki nieistotny szczegół, że doskonale pamiętam moment zrobienia tego zdjęcia, bo po tym jak go wykonałem i zacząłem wracać w stronę znajomych zobaczyłem scenę z koniem, transitem i kotami, którą pokazałem wam na innym zdjęciu dziś.
Olejek doceniam inwencję 😉 Teraz ja coś opowiem….Jako że nie jestem milionerem zwykle fotografuję na Fomapanie 100. Czaaasem kupuję negatywy na specjalne zadania jak np HP5+ na pushowanie koncertowe. Tak i było tym razem, przed wyjazdem do Gruzji. Pomyślałem sobie „nie bądź dziad, kup coś z górnej półki”. Posłuchałem tego szatana w głowie i szarpnąłem się na w dupę drogą Deltę 100 i nawet FX-39 do kompletu za kurna chyba coś ok 35zł za 100ml buteleczkę! Jako że nie wiedziałem jakie aktualnie mają skanery na lotniku WAW pożyczyłem od kolegi woreczki, które to miały chronić negatyw przed zaświetleniem przy skanowaniu bagażu podręcznego. Negatyw załadowałem do aparatu w Tbilisi w pierwszy dzień pobytu i drugiej butelce wina. Nie ma fizycznej możliwości aby na tym negatywie znalazły się inne zdjęcia jak te z Gruzji, te z Tatr w których nie byłem! Przed chwilą oglądałem ten negatyw….na perforacji widnieje napis Ilford Delta 100, czyli negatyw którego nie używałem wczesniej…nigdy!
Ja Cię nie oczerniam. Podejrzewam tylko, że przez pomyłkę wrzuciłeś jakieś stare zdjęcie z Tatr nie do tego folderu, w którym powinno ono wylądować. Tylko tyle. Naprawdę to jest zdjęcie przedstawiające pejzaż Tatr Zachodnich. Nie ma takiej możliwości żeby gdzieś na świecie były granie identycznie ukształtowane do tych na tym zdjęciu. Tutaj da się ze stuprocentową precyzją wskazać szczyty takie jak: Kominiarski Wierch, Masyw Osobitej za nim nieco po prawej stronie, po lewej zaś Brestową, Salatyn, wcześniej Grześ. Na pierwszym planie zaś widzimy północne stoki Ciemniaka. Ja się tym graniom trochę w życiu napatrzyłem i gdybyś mnie nawet obudził w środku nocy i pokazał to zdjęcie, to powiedziałbym Ci z całkowitym przekonaniem, że przedstawia ono to co Ci napisałem.
Siostrzeniec mial dobra dusze, wiec postawil na stol cos ku pokrzepieniu - Kazbek Peak, potem drugi, trzeci ... Noc konca nie miala, a gory i fotografia to wdzieczny temat do degustacji trunku,poczuli sie bratnimi duszami, bliskimi sobie , jak Krzesanica i Ciemniak - jeden troche krzesal, drugi troche sciemnial,ale ( na szczescie ) siostrzeniec przypomnial sobie JEDYNA pozostala klatke z tatrzanskiego negatywu wujka Grigorija, pomyslal, ze wreszcie okazja ja wywolac i dokleil ja do rolki negatwu naszego Autora.
Przyszedl poranek, w Gruzji pojecie kac nie istnieje, Autor spakowal manatki i ruszyl w powrot do PL, gdzie (juz bedac w domu ) wywolal neagatyw.
No i ujrzelismy powyzszy obraz - czy to Kominy Tylkowe w Gruzji, czy moze Kazbek w pasmie Czerwonych Wierchow - mysle, ze latwiej to ocenic po ( solidnej) porcji KAZBEK PEAK.
Dobrego swiatla Panstwu zycze.
I odrobine luzniejszej gumy w majtkach ;)
Sporo zycia (baaadzo dawno temu) spedzilem w Tatrach, wiec mnie ponizszy dialog ,miedzy Markiem i Autorem zaciekawil,ale po przeczytaniu poczulem w glowie cos jakby lekki szum , niekoniecznie spowodowany niedotlenieniem na wysokosci , raczej jak po zaliczeniu Kazbek Peak inaczej
https://2kwodka.pl/koniak-brandy/916-brandy-kazbek-peak-saperavi-barrel-05l-.html
I przyszla mi do glowy mysl,ze moze bylo tak - dawno temu chadzal sobie po Tatrach ( chyba wiekszosci tu obecnym znany) Grigorij Saakaszwili , robiac sobie przy tym zdjecia.Nie mial jak wywolac w czolgu negatywu,wiec wyslal go do rodzinnej wioski , w Gruzji , oczywiscie dronem, co wplynelo destruktywnie na porzadek w halogenkach srebra, wiekszosc wyplukala sie bez wywolywacza, z 36 klatek ostala sie tylko jedna klatka,ktora przez dlugie lata przechowywal siostrzeniec Girgoryja. Az nadszedl dzien , w ktorym w jego chatce pojawil sie nasz Autor, mocno juz zmeczony po foto sesji na wysokosciach.
Cdn
NIE BYŁEM W TATRACH. Rozumiem, że ty byłeś na Kaukazie? Nie mam interesu w tym żeby kłamać. Powiedz mi jaki ty masz interes żeby rozsiewać fałszywe informacje i mnie oczerniać?
Drogi Autorze zdjęcia tego nieszczęsnego! Pokaż to zdjęcie na jakimś forum tatrzańskim. Nie wiem, zapytaj kogoś znajomego, który po Tatrach chodzi, o to co widzi na tym zdjęciu i zobaczysz, że otrzymasz te same informacje, które otrzymałeś ode mnie. Ja nie wiem jakimż to sposobem zdjęcie owo wpadło Ci do szufladki opisanej słowem "Kaukaz", ale to jest na pewno zdjęcie z Tatr. I za Piotrem-M: "...warto zachować kulturę wypowiedzi. Osobiste wycieczki czy obraźliwe słowa nie służą dyskusji — a mnie osobiście takie zachowania zwyczajnie rażą". Pozdrawiam.
Piotrze, łatwo mówić o spokoju i kulturze jak to nie Ciebie posądzają o kłamstwo. Czy żałuję tego co napisałem? Nie i nadal tak uważam. Ty jesteś kolejną osobą która sugeruje, że opis nie jest tożsamy ze zdjęciem. Osobiście jest to dla mnie zawód. Jest tu sugerowane, że doszło do kłamstwa lub pomyłki i nikt nie słucha racjonalnych wyjaśnień. Mam posegregowane negatywy, wszystkie opisane rzeczowo i czasowo, w Tatrach nie byłem ok 7 lat więc co masz na myśli pisząc o pomyłce? Dziwnie się zrobiło tutaj i ogólnie w naszym kraju, że łatwo się wierzy w oskarżenia a trudno w racjonalne wyjaśnienia. Rozumiem, że publikuje tu od niedawna i znawca Tatr jest waszym wieloletnim kolegą ale napisałem o nim to co uważam. Taki jestem. Pozdrawiam.
Odnoszę wrażenie, że, Autorze, reagujesz z dużymi emocjami i w niektórych miejscach pozwalasz sobie na niemiłe słowa wobec innego użytkownika. Obiektywnie rzecz ujmując, muszę przyznać, że kolega Marek, poprzez swoje komentarze i dołączone linki, przekonująco pokazał, iż szczyty górskie na Twoim zdjęciu wyglądają identycznie jak te w Tatrach.
Jeśli więc nie mamy do czynienia z wyjątkowym zbiegiem okoliczności — jak żartobliwie zasugerował kolega Witold — to możliwe, że doszło po prostu do pomyłki przy filmie.
W każdym razie, nawet jeśli pozostajesz przy swoim stanowisku, warto zachować kulturę wypowiedzi. Osobiste wycieczki czy obraźliwe słowa nie służą dyskusji — a mnie osobiście takie zachowania zwyczajnie rażą
Dziwna ta awantura, przyznam szczerze... Autorze, pewnie Ci podpadnę, szkoda, ale te zdjęcia, Twoje i te co podlinkował Marek, wyglądają jakby pokazywały te same góry. Patrzyłeś w ogóle na tamte? Czym to można wytłumaczyć?
Mam człowieku negatyw. Mam ci zrobić skan całości negatywu z ponumerowanymi klatkami dookoła tego zdjęcia? Narobić ci wstydu? Weź już idź się nie ośmieszaj pseudoznawco. Marnujesz mój czasz jakimiś oszczerstwam.
Miejsce skąd wykonałeś to zdjęcie to rejon Krzesanicy w masywie Czerwonych Wierchów w Tatrach Zachodnich. Tu masz z opisem: https://gorydlaciebie.pl/wyprawy/czerwone-wierchy-doliny-mietusiej/panoramy-krzesanica-zach-1/ Czekam na przeprosiny...
Trochę mnie autor fotki niniejszej zobrażał, więc kontynuuję dalej podsyłanie materiału dowodowego w obronie moich twierdzeń. 😃 Na tym zdjęciu na pewno jest m.in. Kominiarski Wierch. Nieco inne miejsce wykonania zdjęcia, ale identyczny zarys szczytów widać doskonale: https://2.bp.blogspot.com/-g7t3h2TMQs0/Wn3rn5-RWGI/AAAAAAAAmRU/B6MfQlsuBnoeJb7NpUNpuaHqsmg9NzZPwCKgBGAs/s1600/DSC05025.JPG
Masz rację, poprze a ja sobie przypomnę że przecież byłem w Tatrach a nie na Kaukazie 😂 Tak już poważnie mówiąc to zwyczajnie chamskie zachowanie z twojej strony ale zdążyłem przywyknąć do ilości chamów w internecie więc luz. 😉 P.S. dupa z ciebie a nie tatrołaz.
Pewnie zdjęcia pomyliłeś. 😃 Nie, to nie są Czerwone Wierchy, tylko autor zdjęcia znajdował się gdzieś w masywie Czerwonych Wierchów. Na zdjęciu widzimy m.in. bardzo charakterystyczny Kominiarski Wierch znajdujący się między Doliną Kościeliską a Doliną Chochołowską. Mam stuprocentową pewność. 🙂
Sugerujesz, że to czerwone Wierchy? Wiesz, w internecie można napisać wszystko ale wiem gdzie byłem 😜 To dość nieuprzejme z waszej strony takie sugerowanie że ktoś kłamie. Powiem jeszcze raz wyraźnie: zdjęcie wykonane na Kaukazie.
No przecież na tym zdjęciu są nasze Tatry. Kominiarski Wierch i okolice. Tak się prezentuje północno-zachodnia cześć Tatr gdzieś z rejonu Czerwonych Wierchów.
Dzięki za uwagi. Z proporcjami góra/dół się nie zgadzam ale przyjmuje do wiadomości ;P
@papajedi, pogoda była bardzo zła tego dnia, mega słaba widoczność i mgła co ostatecznie nie było takie złe dla tego zdjęcia, bo fajnie podkreśla gradację drugiego, trzeciego, czwartego planu. Żeby zobaczyć Kazbek to trzeba było się naczekać. Chmury się odsunęły dosłownie na 10 sekund ;)
Analogowe foty mają swój niepowtarzalny klimat. Tajemniczy Kaukaz nadaje się do takiej fotografii. Tutaj chciałbym jednak zobaczyć więcej dołu, a mniej nieba, ale każdy kadruje jak lubi i czuje :)
Komentarze
Dodam taki nieistotny szczegół, że doskonale pamiętam moment zrobienia tego zdjęcia, bo po tym jak go wykonałem i zacząłem wracać w stronę znajomych zobaczyłem scenę z koniem, transitem i kotami, którą pokazałem wam na innym zdjęciu dziś.
Olejek doceniam inwencję 😉 Teraz ja coś opowiem….Jako że nie jestem milionerem zwykle fotografuję na Fomapanie 100. Czaaasem kupuję negatywy na specjalne zadania jak np HP5+ na pushowanie koncertowe. Tak i było tym razem, przed wyjazdem do Gruzji. Pomyślałem sobie „nie bądź dziad, kup coś z górnej półki”. Posłuchałem tego szatana w głowie i szarpnąłem się na w dupę drogą Deltę 100 i nawet FX-39 do kompletu za kurna chyba coś ok 35zł za 100ml buteleczkę! Jako że nie wiedziałem jakie aktualnie mają skanery na lotniku WAW pożyczyłem od kolegi woreczki, które to miały chronić negatyw przed zaświetleniem przy skanowaniu bagażu podręcznego. Negatyw załadowałem do aparatu w Tbilisi w pierwszy dzień pobytu i drugiej butelce wina. Nie ma fizycznej możliwości aby na tym negatywie znalazły się inne zdjęcia jak te z Gruzji, te z Tatr w których nie byłem! Przed chwilą oglądałem ten negatyw….na perforacji widnieje napis Ilford Delta 100, czyli negatyw którego nie używałem wczesniej…nigdy!
Ooo, jak to ładnie Olejek w tak zwanym międzyczasie napisałeś. Ja bym tak nie potrafił. ;-)
Ja Cię nie oczerniam. Podejrzewam tylko, że przez pomyłkę wrzuciłeś jakieś stare zdjęcie z Tatr nie do tego folderu, w którym powinno ono wylądować. Tylko tyle. Naprawdę to jest zdjęcie przedstawiające pejzaż Tatr Zachodnich. Nie ma takiej możliwości żeby gdzieś na świecie były granie identycznie ukształtowane do tych na tym zdjęciu. Tutaj da się ze stuprocentową precyzją wskazać szczyty takie jak: Kominiarski Wierch, Masyw Osobitej za nim nieco po prawej stronie, po lewej zaś Brestową, Salatyn, wcześniej Grześ. Na pierwszym planie zaś widzimy północne stoki Ciemniaka. Ja się tym graniom trochę w życiu napatrzyłem i gdybyś mnie nawet obudził w środku nocy i pokazał to zdjęcie, to powiedziałbym Ci z całkowitym przekonaniem, że przedstawia ono to co Ci napisałem.
Siostrzeniec mial dobra dusze, wiec postawil na stol cos ku pokrzepieniu - Kazbek Peak, potem drugi, trzeci ... Noc konca nie miala, a gory i fotografia to wdzieczny temat do degustacji trunku,poczuli sie bratnimi duszami, bliskimi sobie , jak Krzesanica i Ciemniak - jeden troche krzesal, drugi troche sciemnial,ale ( na szczescie ) siostrzeniec przypomnial sobie JEDYNA pozostala klatke z tatrzanskiego negatywu wujka Grigorija, pomyslal, ze wreszcie okazja ja wywolac i dokleil ja do rolki negatwu naszego Autora. Przyszedl poranek, w Gruzji pojecie kac nie istnieje, Autor spakowal manatki i ruszyl w powrot do PL, gdzie (juz bedac w domu ) wywolal neagatyw. No i ujrzelismy powyzszy obraz - czy to Kominy Tylkowe w Gruzji, czy moze Kazbek w pasmie Czerwonych Wierchow - mysle, ze latwiej to ocenic po ( solidnej) porcji KAZBEK PEAK. Dobrego swiatla Panstwu zycze. I odrobine luzniejszej gumy w majtkach ;)
Sporo zycia (baaadzo dawno temu) spedzilem w Tatrach, wiec mnie ponizszy dialog ,miedzy Markiem i Autorem zaciekawil,ale po przeczytaniu poczulem w glowie cos jakby lekki szum , niekoniecznie spowodowany niedotlenieniem na wysokosci , raczej jak po zaliczeniu Kazbek Peak inaczej https://2kwodka.pl/koniak-brandy/916-brandy-kazbek-peak-saperavi-barrel-05l-.html I przyszla mi do glowy mysl,ze moze bylo tak - dawno temu chadzal sobie po Tatrach ( chyba wiekszosci tu obecnym znany) Grigorij Saakaszwili , robiac sobie przy tym zdjecia.Nie mial jak wywolac w czolgu negatywu,wiec wyslal go do rodzinnej wioski , w Gruzji , oczywiscie dronem, co wplynelo destruktywnie na porzadek w halogenkach srebra, wiekszosc wyplukala sie bez wywolywacza, z 36 klatek ostala sie tylko jedna klatka,ktora przez dlugie lata przechowywal siostrzeniec Girgoryja. Az nadszedl dzien , w ktorym w jego chatce pojawil sie nasz Autor, mocno juz zmeczony po foto sesji na wysokosciach. Cdn
Greenhorn, z głowy mi to wyjąłeś :)
istnieje jeszcze inne wytłumaczenie sytuacji...: https://plfoto.com/zdjecie/2783342/system-sie-sypie?from=autor/papajedi
NIE BYŁEM W TATRACH. Rozumiem, że ty byłeś na Kaukazie? Nie mam interesu w tym żeby kłamać. Powiedz mi jaki ty masz interes żeby rozsiewać fałszywe informacje i mnie oczerniać?
Drogi Autorze zdjęcia tego nieszczęsnego! Pokaż to zdjęcie na jakimś forum tatrzańskim. Nie wiem, zapytaj kogoś znajomego, który po Tatrach chodzi, o to co widzi na tym zdjęciu i zobaczysz, że otrzymasz te same informacje, które otrzymałeś ode mnie. Ja nie wiem jakimż to sposobem zdjęcie owo wpadło Ci do szufladki opisanej słowem "Kaukaz", ale to jest na pewno zdjęcie z Tatr. I za Piotrem-M: "...warto zachować kulturę wypowiedzi. Osobiste wycieczki czy obraźliwe słowa nie służą dyskusji — a mnie osobiście takie zachowania zwyczajnie rażą". Pozdrawiam.
Piotrze, łatwo mówić o spokoju i kulturze jak to nie Ciebie posądzają o kłamstwo. Czy żałuję tego co napisałem? Nie i nadal tak uważam. Ty jesteś kolejną osobą która sugeruje, że opis nie jest tożsamy ze zdjęciem. Osobiście jest to dla mnie zawód. Jest tu sugerowane, że doszło do kłamstwa lub pomyłki i nikt nie słucha racjonalnych wyjaśnień. Mam posegregowane negatywy, wszystkie opisane rzeczowo i czasowo, w Tatrach nie byłem ok 7 lat więc co masz na myśli pisząc o pomyłce? Dziwnie się zrobiło tutaj i ogólnie w naszym kraju, że łatwo się wierzy w oskarżenia a trudno w racjonalne wyjaśnienia. Rozumiem, że publikuje tu od niedawna i znawca Tatr jest waszym wieloletnim kolegą ale napisałem o nim to co uważam. Taki jestem. Pozdrawiam.
Odnoszę wrażenie, że, Autorze, reagujesz z dużymi emocjami i w niektórych miejscach pozwalasz sobie na niemiłe słowa wobec innego użytkownika. Obiektywnie rzecz ujmując, muszę przyznać, że kolega Marek, poprzez swoje komentarze i dołączone linki, przekonująco pokazał, iż szczyty górskie na Twoim zdjęciu wyglądają identycznie jak te w Tatrach. Jeśli więc nie mamy do czynienia z wyjątkowym zbiegiem okoliczności — jak żartobliwie zasugerował kolega Witold — to możliwe, że doszło po prostu do pomyłki przy filmie. W każdym razie, nawet jeśli pozostajesz przy swoim stanowisku, warto zachować kulturę wypowiedzi. Osobiste wycieczki czy obraźliwe słowa nie służą dyskusji — a mnie osobiście takie zachowania zwyczajnie rażą
Patrzyłem. Ale wiesz co, nie byłem w Tatrach z 7 lat a zdjęcie jest z 2024 roku z września…
Ale ja wierzę w Twoją szczerość... Obiektywnie tylko napisałem, co widać na wszystkich trzech zdjęciach. Może też na nie spojrzyj i porównaj?
Cóż ja na to poradzę. Zdjęcie wykonałem w Gruzji i nie życzę sobie oczerniania mnie i posądzania o kłamstwo.
Czyli mamy bliźniacze góry, ale te podlinkowane od Marka są z Gruzji.
Witoldzie nie będę tłumaczył nic. Jestem zażenowany tym co tu się dzieje. Zdjęcie wykonałem tak jak opisałem.
Dziwna ta awantura, przyznam szczerze... Autorze, pewnie Ci podpadnę, szkoda, ale te zdjęcia, Twoje i te co podlinkował Marek, wyglądają jakby pokazywały te same góry. Patrzyłeś w ogóle na tamte? Czym to można wytłumaczyć?
Musisz mieć smutne życie…
Pokaż co jest na lewo od tego zdjęcia, a nazwę Ci po kolei szczyty leżące w grani głównej Tatr Zachodnich. 😆
Mam człowieku negatyw. Mam ci zrobić skan całości negatywu z ponumerowanymi klatkami dookoła tego zdjęcia? Narobić ci wstydu? Weź już idź się nie ośmieszaj pseudoznawco. Marnujesz mój czasz jakimiś oszczerstwam.
Przypomnij sobie - byłeś w Tatrach. 😀 Co wcale nie wyklucza tego, że mogłeś być także na Kaukazie. Posegreguj dobrze zdjęcia. I nie obrażaj ludzi.
Czekaj. Podtrzymuję swoje słowa. Jesteś głupcem.
Miejsce skąd wykonałeś to zdjęcie to rejon Krzesanicy w masywie Czerwonych Wierchów w Tatrach Zachodnich. Tu masz z opisem: https://gorydlaciebie.pl/wyprawy/czerwone-wierchy-doliny-mietusiej/panoramy-krzesanica-zach-1/ Czekam na przeprosiny...
Piękna szarość
Jesteś najprawdziwszym głupcem…
Trochę mnie autor fotki niniejszej zobrażał, więc kontynuuję dalej podsyłanie materiału dowodowego w obronie moich twierdzeń. 😃 Na tym zdjęciu na pewno jest m.in. Kominiarski Wierch. Nieco inne miejsce wykonania zdjęcia, ale identyczny zarys szczytów widać doskonale: https://2.bp.blogspot.com/-g7t3h2TMQs0/Wn3rn5-RWGI/AAAAAAAAmRU/B6MfQlsuBnoeJb7NpUNpuaHqsmg9NzZPwCKgBGAs/s1600/DSC05025.JPG
Idę robić popcorn. Co za ekscytująca dyskusja. 😜
Ja też
Dodałem fot do tej dysksji:)
Masz rację, poprze a ja sobie przypomnę że przecież byłem w Tatrach a nie na Kaukazie 😂 Tak już poważnie mówiąc to zwyczajnie chamskie zachowanie z twojej strony ale zdążyłem przywyknąć do ilości chamów w internecie więc luz. 😉 P.S. dupa z ciebie a nie tatrołaz.
Ja myślę, że zaraz poprze moją tezę jakiś inny tatrołaz. 😀
Marku po prostu się mylisz ale widać zabrnąłeś tak daleko, że już nie dotrze do ciebie żaden argument. Jest to przykre.
Pewnie zdjęcia pomyliłeś. 😃 Nie, to nie są Czerwone Wierchy, tylko autor zdjęcia znajdował się gdzieś w masywie Czerwonych Wierchów. Na zdjęciu widzimy m.in. bardzo charakterystyczny Kominiarski Wierch znajdujący się między Doliną Kościeliską a Doliną Chochołowską. Mam stuprocentową pewność. 🙂
Sugerujesz, że to czerwone Wierchy? Wiesz, w internecie można napisać wszystko ale wiem gdzie byłem 😜 To dość nieuprzejme z waszej strony takie sugerowanie że ktoś kłamie. Powiem jeszcze raz wyraźnie: zdjęcie wykonane na Kaukazie.
Znam dosyć dobrze Tatry....
hmmm... nie da się ukryć, że na zdjęciu z linka są te same szczyty... !?!
No przecież na tym zdjęciu są nasze Tatry. Kominiarski Wierch i okolice. Tak się prezentuje północno-zachodnia cześć Tatr gdzieś z rejonu Czerwonych Wierchów.
Marku ale czego dowodzisz bo nie rozumiem?
Ja dalej z uporem maniaka, tak dla porównania: https://gorydlaciebie.pl/malolaczniak-53/
Poszukam gdzieś u siebie Kazbeku.
Dzięki za uwagi. Z proporcjami góra/dół się nie zgadzam ale przyjmuje do wiadomości ;P @papajedi, pogoda była bardzo zła tego dnia, mega słaba widoczność i mgła co ostatecznie nie było takie złe dla tego zdjęcia, bo fajnie podkreśla gradację drugiego, trzeciego, czwartego planu. Żeby zobaczyć Kazbek to trzeba było się naczekać. Chmury się odsunęły dosłownie na 10 sekund ;)
za rezon stanowczo !!!
Niełatwo tam coś zobaczyć... Pogoda płata w tej okolicy psikusy.
Jaki Kazbek? Jaki Kaukaz? Jaka Gruzja!? Ja tutaj Kominiarski Wierch widzę. ;-) Za dużo góry, za mało dołu...
Analogowe foty mają swój niepowtarzalny klimat. Tajemniczy Kaukaz nadaje się do takiej fotografii. Tutaj chciałbym jednak zobaczyć więcej dołu, a mniej nieba, ale każdy kadruje jak lubi i czuje :)
+++