Halny

100%

Opis zdjęcia

17.01.2019 Hala Gąsienicowa w czwartek chwilę przed 12.00. Tatry. Pierwszy plener w Tatrach w tym roku i od razu jakie warunki! Przyznam Wam, że jestem naprawdę bardzo zadowolony z tego zdjęcia! Warunki były trudne, bo ten śnieg cały czas sypał w obiektyw, a że było ciepło od razu zamieniał się w wodę, którą trzeba było wycierać po każdym zdjęciu. Ponadto lawinowa czwórka i zaspy takie, że co drugi krok zapadałem się po jajca ;) Ale to co działo się przez około 2 godziny na Hali Gąsienicowej jest dla mnie kwintesencją tego czym może być fotografia pejzażowa. Nie wiem, który już raz byłem w tym miejscu (40-sty, 50-sty?), ale w pejzażu wspaniałe jest to, że nigdy nie wiadomo jakie będą warunki. Chyba ta niewiadoma powoduje, że mogę wracać 30 razy w to samo miejsce i mi się to nie nudzi :-)

Komentarze

IV Król6 lat temu

stanlee7 lat temu

Gratulacje!!!

Karol Nienartowicz7 lat temu

f a b r o o - dzięki. W sumie łatwiej fotografuje się to co blisko, bo można wracać wiele razy i trafić wymarzony warunek :) A na wyjazdach to jak się trafi tak się trafi - raz lepiej, a raz gorzej :) A z reguły ta najlepsza pogoda do focenia u nas w kraju jest wtedy, kiedy akurat najbardziej się nie chce nigdzie iść ;-)

f a b r o o7 lat temu

Podziwiam Twoje spektakularne wyprawy w postaci zdjec ktore zamieszczasz w sieci i powiem Tobie ,ze te ostatnie z Polski robia duze wrazenie a moze i nawet wieksze od tych z Argentyny czy innych,ale moze ;-)))...co do tego zdjecia jest po prostu BAJKOWE !!!

Natalia Strąg7 lat temu

uwielbiam takie klimaty

Karol Nienartowicz7 lat temu

Dziękuję za ZD i motywujące opinie :-)

sacio7 lat temu

Takiego paska dawno juz nie bylo:)