Opis zdjęcia
17mm, polar, Velvia, skan... Jedno z tysiecy szwedzkich jeziorek chwile po zachodzie slonca... Zapraszam na wystawe m.in. moich fotografi ze skandynawii (moje ze Szwecji), wernisaż: Kraków, Dworek Bialopradnicki, 4 października (wisi do 13 listopada), czwartek, godz. 19:30.
Komentarze
Kurcze, jakoś mi umknęła Twoja odpowiedź wcześniej. Dzięki wielkie Kamilu, bardzo cenne są takie spostrzeżenia starego wyjadacza slajdowego :))) Ja jeszcze cyfry nie zaznałem, narazie cały czas uczę się zapanować w zadowalający sposób nad analogiem i to mi daję ogromną frajdę. Właśnie muszę się zaopatrzyć w szarą kartę, bo jak dotychczas to zawsze szukałem jakiegoś równoważnika w kadrze - pomiar punktowy na szczęście Dynax 7 ma :D. Co do cyfry, to fakt, zalet ma wiele, ale tak jak piszesz, z dobrze naświetlonej klatki nigdy cyfra nie da takiej satysfakcji jak analog. Sam jestem na etapie wielkiej wewnętrznej rozterki czy wydawać taka straszną kupę kasy na zupełnie nowy system cyfry czy jeszcze tylko jedno szkiełko dorzucić do Minolty (właśnie takie szerokie 17mm) i dalej analogiem się bawić. Zdania zmieniam ostatnio jak baba, każdy dzień to inne myśli :D Pozdrawiam
Nieistotne (jeśli chodzi o czas). Tam są jakieś minimalne różnice w odwzorowaniu składowych kolorów przy długich czasach, ale to tylko raczej jako ciekawostka, bo to tylko inżynierskie wykresy :)...
kiedys wlasnie gdzies te charakterystyki sciagnalem z neta, ale chyba na tyle bylo to nieistotne, ze wogole na to nie zwracalem uwagi...
Z charakterystyki Velvii (Sensii też) na stronie Fuji wynika, że w tym przedziale czasowym (na pewno do do 1 min, musiałbym sprawdzić) nie trzeba wprowadzać żadnej korekty. Inaczej niż w przypadku negatywów Fuji, bo tam już powyżej 1 sekundy trzeba prześwietlać :)...
w mocnych barwach chłodu:) - ładnie:)
burton3: tak, Velvia jakos tak lubi wpadac w niebiesko-fioleto-rózowosci, oraz mam wrazenie, ze dosc mocno wysyca zielenie... wiele zalezy nie tylko od filmu, ale równiez od pory dnia, filtrów i czasu naswietlania (tutaj moze ze 2 sek?) nie wiem, czy jest to zwiazane z efektem schwarzschilda, i te kolory wymagaly by korekty filtrami, czy po prostu velvia tak ma? Tutaj naswietlałem na szara (a dokladnie na jej biala strone) karte kodaka +chyba 0,5 lub 1EV... Do slajdu polecam własnie ta karte i aparat ze swiatlomierzem punktowym, lub zewnetrzny swiatlomierz.... Wymaga to czasmi zabawy, ale satysfakcja z poprawnie naswietlonego kadru jest taka, jakiej nie da Ci zadna cyfra... naprawde... ale za to cyfra ma wiele innyc zalet (mozliwosc zmiany ISO, WB, HDR itp.) wiec marzy mi sie cyfrak full frame :-)
Ja też bym z chęcią Twoje prace na papierze zobaczył, ale z Poznania też spory kawałek jest... Nie wiedziałem, że velvia tak się zachowuje przy dłuższych czasach, ciekawy efekt. Jakąś korekcję ekspozycji wprowadzałeś?? Sam się szykuje do zmierzenia się ze slajdem i zbieram info :))) Pozdrawiam
Lost: tak to prawda :-) fiolety, róze, pomarancze, czerwonosci, zółcie, niebieskosci... ile wschodów slonca tyle teczowych barw... Malczer: z bliska to lepiej nie, bo to skany z mojego skanera i wiesz... ;-)
Kurczę szkoda, że ten Kraków nad morzem nie leży. Popatrzyłbym sobie z bliska na Twoje zdjęcia :)...
Kamil ranek tez moze byc, zeby fiolety zobaczyc, albo roze w zaleznosci jak sie ulozy :)
iron_girl: jak najbardziej masz do tego prawo i dziekuje za opinie, zwlaszcza krytykujace sa cenne, bo one pozwalaja nam dostrzec czasem cos, co moglo nam umknac podczas robienia/obróbki zdjecia... :-)
ok, już nic nie mówię :) nie znam się, mówię tylko co myślę. Pozdrawiam :]
iron_girl: ramka to juz chyba kwestia gustu, dla mnie, bez ramki wiekszosc zdjec wyglada po prostu gorzej... podobnie jak malowane obrazy wieszane na scianach, tak i zdjecia dostaja "szlachetnosci" gdy sa oprawione... co do koloru, nie bede sie rozpisywal, po prostu polecam film Fuji Velvia, pozny wieczor i kilka sekund naswietlania... sama zobaczysz fiolety.... :-)))
ogólnie zdjęcie ładne, ale ramka mi nie pasi... no i ten fiolet-przesada jakaś
ależ kolory! :) tylko coś się z jakością porobiło chyba.
ladne szkoda tylko tej jakosci
oj no 8 rolek to jest co ramkować... Nawet jakby zostało z tego połowę... Jak pomyślę że digitalni pstrykacze mieliby swoje hurtowe ilości tak ramczyć itp to mi weselej jest (-;
Grzes, ja nic nie mowie przeciez... tylko napisalem skad taki efekt :-) a zobaczysz na slajdzie, jak tylko zdaze poramkowac, a mam az 8 filmów do zaramkowania...
Kamil - ale mi nie chodziło że coś dorabiałeś itp itd (piszac że zobaczę to na slajdzie) tylko że po prostu tutejsze plfoto prezentowanie do slajdu na ścianie ma się jak wiesz.....
fajna kompozycja - po kamieniach na wysepke
Marcych: kolor stralem sie uzyskac po skanowaniu taki, aby byl jak najbardziej podobny do slajdu, czyli takie wlasnie fiolety.... Slawosuru: to efekt skanowania, spotegowany pozniejszym wyostrzaniem..... Dabrow: ten efekt, to zastosowanie polara, ktory najbardziej spolaryzowal swiatlo wlasnie w srodkowej czesci kadru (na slajdzie tak wlasnie to tez wyglada) wiec to nie jest kwestia obróbki.... Slik3: kruca, wiem, ale coz poradzic :-).... Dzieki wszystkim za skrobniecie paru zdan :-)
bardzo ładnie pokazane :)
interesujące
Piękna praca ale jakość skanu faktycznie pozostawiam wiele do życzenia :(
fajnie!
kurcze jakosc ci straszliwie leci na tych skanach...a szkoda mocno bo jest co ogladac ;)
ach te kolory - zatopilem sie
kadr i tonacja
b.ładnie w tej tonacji...:)
Bardzo sie podoba
jak przymrużyć oczy to efekt odwrodny do winietowania wyszedł (-; ja to zobaczę na slajdzie no nie Kamilku? (-;
ciekawe:)
ładne, szczególnie barwa - ale mam zastrzeżenia na horyzoncie nad drzewami taka jaskrawa linia nie podoba mi się - tak jakby efekt przeostrzeń, kamienie blisko znowu jakby za bardzo rozmyte, to są jednak szczegóły bo całość jest bdb
jak fioletowo.. ładnie sie patrzy..