Opis zdjęcia
plfotowiczom po kiju ku pokrzepieniu serc :) ostatnie minuty holu ponadczterokilogramowego łososia, East Ranga, Islandia. wiecej tu : http://tinyurl.com/922mb lub w gwiazdkowym numerze WMH wraz z filmem. nie dyskutuję o krzywym horyzoncie.
Komentarze
gdyby horyzont byl prosty w tym ujeciu nazwalbym to lenistwem autora a tak mamy doczynienia ze swietny kadrem
Moje uznanie !
Bardzo mi sie podoba,świetny kadr, szkoda troche ucietej wedki ...a horyzont mi nie przeszkadza :))))pzdr
tendencyjna fota.... :)
rewaldi: looknę z przyjemnością :)
A ja właśnie sobie kij pstrągowy kupiłem i czekam na słonko ;)
Nigdy nie napisałem z takim bykiem (juz)---sorry to pośpiech-właśnie mnie wołaja do klienta
Znalazłem i jusz Ci kilka wysłałem.
Podaj E-mail to chętnie Ci poślę kilka moich-Jakie gat , bo ja łowię tu wszystko co mozliwe-pozdr
faktycznie kanada to jest mekka dla fanów płetwy tłuszczowej :) w na starym kontynencie coraz wiecej europejczyków szuka przygody w rosji - np. na koli. islandia jest chyba najdroższa - licencja dzienna na 1000 metrowy odcinek rzeki w sezonie przekracza 1000 EUR [trzy zera :)]. W Polsce też można połapać, tylko trzeba mieć więcej czasu.. za to krajobrazowo jest ładnie [rega, parseta, slupia, itp] A jak duże się przeciętnie łapie w Ontario ?
Tzn 7 brań z sukcesem
To jeszcze ja -5 łososi na dzień to chyba niezle-Ostatnio na jeziorze Ontario miałem w jedn dzień z łodzi oczywiście 7 -pozdr
dynamiczna fota!
podoba sie jak zreszta wszystkie fotki z wyprawy na stronie:-)
fajne:)
chcialam napisac zdrowiejcie;)
ciastka, albo ciacho bedzie. Wezcie sie w garsc i przychodzcie
Łoj gruba ryba
za kadr !! :))
na ryby na na na ryby :) pozdrawiam
esp: bo to nie jest konkurs na to jak tu nic broń boże nie uciąć tylko chodzi o pokazanie sedna sprawy: holu, emocji, akcji. Patrz na fotografię jak na przekaz i wyzbądź się sztampowych spostrzeżeń modnych na tym serwisie, gdzie ciężko się ostatnio czegoś dobrego nauczyć z komentarzy.. a ich powielanie stało się bezmyślne. wędki jest tyle, żeby pokazać, że gość nie łapie ani na prąd ani na sieć a jednocześnie maksymalnie uwypuklić pierwszy plan - tyle - pozdrawiam.
wyjątkowe, ciekawy kadr
... jest ucieta wedka
Jest dynamika, jest przygoda, jest piękna fota.
siwis: ale te czasy powszechności dostępu do sprzętu, technik, możliwości też mają swoje dobre strony.. pomyśl ilu uzdolnionym ludziom sto lat temu nigdy nie było dane nawet przekonać się o swoim talencie tylko dlatego, że nie stać ich było na farby i płutno.. z dwojga złego wolę już nasze czasy i.. nigdy nie przestawaj fotografować bo robimy to w pierwszej kolejności dla siebie, potem może dla potomnych [ja uwielbiam stare rodzinne fotografie] a dopiero na końcu dla pokazu {ale wpadłem w mentorski ton ;)] Kimi : bliżej 5, szeroki kąt przerysował, zazdroszczę przygody :)
Och, podziwiam zdobycz i zdjęcie:))
Oceniam na 5-7kg. Horyzont dodał dynamiki, szkoda że wygięcie kija się nie zmieściło wówczas dynamika byłaby pełna. Zazdroszczę przeżyć. Mój ostatni karp miał 7 kg i na przyponie nr 16, na odcumowanej w międzyczasie łódce będąc na niej sam, woziłem się z nim przez 45 minut. To jest to co wędkarzy kręci najbardziej. Pozdrawiam.
Czasy, w których pod bardzo dobrym zdjęciem trzeba napisać: "nie dyskutuję o krzywym horyzoncie" powodują, że po prawie czterdziestu latach zrezygnuję z fotografowania. To jest jak lot nad kukułczym gniazdem. Kto tu jest wariatem...??? Pzdr :{)
:)
Ależ pięknie wymyśliłeś ten przechylony horyzont, niesamowitą dynamikę nadaje. Na łowieniu się nie znam, ale łososia lubię. Takiego wędzonego od razu można złapać? ;-)
ktomek: kiedyś częściej, teraz prawie tylko towarzysko :) ErEs2 : a to by trzeba wśród łosiowych samic się rozpytywać ;) Tarantella: za kim tak wzdychasz ? :)))
gosha: kurujemy się ale powoli, jak już będzie ok zwalimy się ze slajdami pod warunkiem wszakże ciastek jak ostatnio ;)
kiedy fotki z islandii zobacze. jak dluzej bedziemy zwlekac, to urodze :((
eeech... :-)))))))))
kadr jest ciekawy..
zdyecie ewidentnie pozowane ..... ;D
Ø ... dobre, dobre! :-D
o jak krzywo hihihi
a łosie to nie mają poroża? ;) ciekawe ujęcie :) mam nadzieję, że krzywdy sobie tą wędką nie zrobił ;) pzdr
świetne, o krzywym horyzoncie nie dyskutuje bo jest jak być powinien
Jak trzeba. Wedkujesz chyba trochę, to kolejny 'rybny' temat u Ciebie.
Adam: czerwiec, lipiec, sierpień - w tym roku wszyscy byli zachwyceni bo dwa tygodnie na przestrzeni tych misięcy słońce świeciło i nie padało :)
dobre jest
no rzeczywiscie udana perspektywa i polow :)
bomba!
Ależ masz ujęcia na tej stronie co podałeś. To jak narkotyk... już planuje kiedy tam pojechać :) Pozdrawiam.
Fajne! Gratuluje ujęcia...!
fajne! ten losos wyglada mi na mocno wymeczonego, pewnie dlugo z nim walczyliscie... eh faceci, alez wy macie przyjemnosci... zupelnie tego nie rozumiem, ale za to zdjecie bardzo mi sie podoba, jest akcja!!!
ale piekny!! ale mieliście łowy!! ja podziwiam i zazdroszczę!! :)) pozdr.
kolezanką po kiju na pewno nie jestem , ale bardzo mi się podoba i ta lewitacja , ja mam w porfolio rybki ale pływające.
telegraf : zasadniczo ideologicznie wybrnąłeś, teraz trza by ten pomysł sprzedać.. ;) Yuki : ja wszystko mam : aparat, ryby, przygodę - co mi wiecej potrzeba, nawet nie sprawdzałem :D neczek : a to mów od razu że się bałem szkła zamoczyć - bałem się ! :) Pusia : tu jest odpowiedź : http://tinyurl.com/922mb Fajnie się z Wami gada, jak z kumplami po kiju.. :D
Wyciągnął ??? :))
:) osz.. nie o kijka lecz o bliskość rybki i wody. (że Filmowo bardziej) Ryba na Pierwszym ale blisko > z przykucka, a mniejsza o czub kija byle żyłka prowadziła do niego wzrok mój i tej ryby ;) no to sie popisałem hiehie u mnie 32stopnie w wannie :DD
A spełnia 3 życzenia? Albo chociaż 1 życzenie, ale 3 razy?
hmmm .. dostepne tylko na zbiornikach przy elektrowniach atomowych ..;)
bardzo dobra robota
a to ekologiczne ? ;)
...:) ... wiesz np. szczupak z napedem atomowym - nie do wyrwania z wody - to byloby przezycie ...:))
te inne sprawy napewno tak. od tajemnych sposobów, mikstur, patentów, 100-procentowych przynęt własnej roboty, tajemnych miejsc chronionych największą tajemnicą, r y t u a ł ó w, poprzez ucieczkę od codziennych spraw [wrzaskliwa lepsza połowa, niedowartościowany szef] aż do tych wszystkich wrażeń które zostają długo w pamięci i .. można je potem opowiadać nie trzymając się do końca ścisłych rozmiarów i wag.. :) a sztuczne ryby.. ? tylko musiały by być smaczne :DDD
mnie najbardziej zaciekawia "cierpliwosc" wedkarzy ... bo czasem wiadomo ze w tej wodzie juz ryb dawno nie ma a oni dalej siedza i lowia ..... ale to moze wlasnie bardziej chodzi o te "inne"sprawy zwiazane z wedkarstwem a ryba jest tylko motywem ... live .... to moze by warto wymyslic sztyczne ryby na potrzeby wedkarzy ? ... skoro sa sztyczne muszki ? ...;))
ależ super
Swietnie z tym dynamicznie pochylonym horyzontem wymysliles. Pozdr.
telegraf : masz absolutną rację, to nie jest bez szkody dla ryby. niemniej to jest chyba jedny sposób zaspokojenia atawistycznych "żądz" z hapy-endem dla obydwu stron. ryby przeżywają te spotkania, leśna zwierzyna nie. poza tym jest jeszcze męska przygoda, obcowanie z przyrodą na partnerskich zasadach, adrenalina, wieczorne rozmowy.. lubie to choć czasu nie wystarcza na wszystko..
hmmm ... ja tam jestem pacyfista ale jakby mnie tak ktos haczykiem za warge pociagnal to bym sie chyba troszke zezlil .. no i ten stres - bo to wiadomo czy ktos ma zasady czy nie ..... tak powaznie - to po takiej walce rybie nic nie dolega ? ... gdy sie slyszy jak niektore osobniki walcza i ile chlopa trzeba by udalo sie wyciagnac - to ja laik kompletny w tej materii az sie dziwie ze one tak dobrze to znosza ..... no ale moze mysle jak czlowiek(?) a nie ryba - one moze lubia taka adrenaline - ludzie tez dziwne rzeczy robia ..:)
piękna rybka :)
telegraf: hmm.. rany koguta, ranny ptaszek, psiakrew, itp to słyszałem ale ryba ? nie, chybaśmy go nie bandażowali.. :( maciej : w danych okolicznościach nie, kije mają po 3,5 m, był wybór albo w miarę dynamiczne ujęcie albo obrazek z dystansu, ale MZ ten element został zaakcentowany i fota jest czytelna co do metody łowienia - cieżko go pomylić z rybakiem ;) vazi: tak, solidne kije ale po szczegóły odsyłam do WMH bo ja dawno z obiegu wypadłem co do high - endu [Hardy, itp.]
tyci z albumu :)
Bardzo dobrze, ja też od lat stosuję zasadę C&R. Całkiem fajne, dynamiczne ujęcie. Na takiego łososia to musiałeś mieć mocny, trociowy kijek, co? Pozdrawiam kolegę spinningistę :P
kardr jest swietny! a ryba duuza! fajnie!
Co tam_* horyzont , RYBA się liczy. Seti _Gratuluję ryby i fotki, pozdrawiam K.Merski.
ciekawe...rozumiem, że wedki całej nie dało się objąć...
ale rany chyba opatrzyliscie ? ..... bo tak z krwawiacymi dziaslami do wody ? ...:)
telegraf: to taka burżujska zasada nierespektowana w kraju nad Wisłą ;) - a łosoś był zaiste cudnie wybarwiony na złoto.. :) neczek - za szwenkiem stałem po osiem godzin dziennie w wodzie 4 st C po pas a Ty mi nie chcesz kawałka kija darować.. ;DDD Sinclair : nie ma "byłych", są tylko bezczasowi :) Dzieki Wsiem !
Ale wyrabana ryba co to jes rekin ... mi sie nie udalo zlowic plotki czy kijanki ...respect :D
Searching for Extra-Terrestrial Intelligence
etam ;) tyłek bałeś się zamoczyć i tyle ;p
kadr super jest:) o
Seti ! Już Gratuluję! Omijałem Fotkę szerokim łukiem...Teraz Mi Się Podoba! :o) Były wędkarz! :o)
" .... ryba wróciła do wody ...: - to byla zlota rybka ?
panu łowczemu tak się z przejęcia zrobiło, a ja musiałem zachować zimną krew ;)
eno klasa panie, ale kucnąłbyś jak łowczy ;)
no w sumie racja z kategorią, a łapanie zgodnie z zasadami catch&release - ryba wróciła do wody
Czemu kategoria „inne”, a nie „reportaż”? Dobra fotka, chociaż osobiście jestem przeciwnikiem polowania...
był miś ale nie wystawiał nosa z obawy przed orłem ;)
܀ :)
dobrze ze nie bylo w poblizu misia bo porwalby rybke z kijem ..;))
a coś słyszałem, że jakieś poważne ograniczenia w Kanadzie na łososie wprowadzono.. [?]
Mam na mysli tereny w jakich łowię
widzę ze mamy podobne zainteresowania-miałbyś u nmnie się czym cieszyć-pozdr
niesamowite zdjecie, bardzo mi sie kadr podoba. gratuluje uchwycenia momentu
ładną rybkę pan wyciąga