Dwie doby minęly już prawie, zatem wyjawiam rozwiązanie: to są narosty na drewnianej belce służacej do czyszczenia pędzla maczanego w kleju stolarskim. Natura sama nadaje im widoczne kształty. Kolory pochodzą od sztucznego oświetlenia energooszczędnymi świetlówkami, w których widmie dominują linie żółte i zielone. To zazwyczaj widać tylko na kolorowych fotografiach, bo 'na oko' światło ich jest białe.
A to Ci się zebrało na dowcip panie autorze, cokolwiek to jest mnie przypomina kogiel - mogiel ze spirytusem, który czasami aplikuję sobie zamiast aspiryny w chwilach, zaziębienia. Pozdrawiam smakowicie wyglada
patrzyłem na to 10 min zaraz jak powiesiłeś... nie napisałem nic bo nie miałem zielonego pojęcia co to jest; wciąż nie mam... w każdym razie wygląda imponująco. dzięki za komentarz pod moją pracą - coś takiego bardzo mi pomaga. pozdrawiam.
Komentarze
hehe, fajnie zauwazone :)
;-)) masz swietne pomysly;-))
nigdy bym nie zgadł!! ale dobre oko masz!!
oo, kojarzyło mi się ze stolarnią albo z przerobem wosku, dobre, kolory niesamowite, pozdrawiam :)
Dwie doby minęly już prawie, zatem wyjawiam rozwiązanie: to są narosty na drewnianej belce służacej do czyszczenia pędzla maczanego w kleju stolarskim. Natura sama nadaje im widoczne kształty. Kolory pochodzą od sztucznego oświetlenia energooszczędnymi świetlówkami, w których widmie dominują linie żółte i zielone. To zazwyczaj widać tylko na kolorowych fotografiach, bo 'na oko' światło ich jest białe.
zrobiły mi się oczy zielonożółte od patrzenia na TO i nie wiem! Podoba się TOTO, może ktoś zgadnie ..
fajnista kompozycja...
smalec w spreyu:)
wosk albo smar.
A to Ci się zebrało na dowcip panie autorze, cokolwiek to jest mnie przypomina kogiel - mogiel ze spirytusem, który czasami aplikuję sobie zamiast aspiryny w chwilach, zaziębienia. Pozdrawiam smakowicie wyglada
stalaktyty? :) tylko skoro to warsztat to cementowe :) wosk odpada pewnie.. hmm.. fajne zdjęcie w każdym razie, lubię takie :) pzdr
szyba?
coś zmrożonego?
wiesz......to mogą być różne rzeczy: ) lepiej nie ryzykuj i sam powiedz: )
Za dwie doby napiszę co to jest, chyba, że kto inny wcześniej zgadnie.
patrzyłem na to 10 min zaraz jak powiesiłeś... nie napisałem nic bo nie miałem zielonego pojęcia co to jest; wciąż nie mam... w każdym razie wygląda imponująco. dzięki za komentarz pod moją pracą - coś takiego bardzo mi pomaga. pozdrawiam.
To nie bakterie. Matka Natura przy tym pracowała.
no no, czy to matka natura stworzyla?
hodowla bakterii
To jest zdjęcie. Właściciel warsztatu i jego pracownicy dobrze to znają.
baaajecznie smaczne :)))
nie wiem co to jest, ale jeśli zdjęcie to jest bajeczne: )