Opis zdjęcia
Bati Ari Ship Breaking - największe na świecie cmentarzysko dla statków. Tu stoczniowcy przygotowują "połówkę" tankowca do wciągnięcia na brzeg. Południowo-wschodni Bangladesz.
Opis zdjęcia
Bati Ari Ship Breaking - największe na świecie cmentarzysko dla statków. Tu stoczniowcy przygotowują "połówkę" tankowca do wciągnięcia na brzeg. Południowo-wschodni Bangladesz.
Komentarze
:)
to jest zdjecie!
Bogdan.. nie 15 000 ton nosnosci, tylko 5500 t.. wszystkie "zapalniczki" maja TERAZ nadbudowki na rufie.. dawniej (do lat 50-tych) wszystkie praktycznie zbiornikowce mialy dwie nadbudowki - jedna na samej rufie, druga na srodokreciu.. / jakie luki bagazowe ? ! ? ! to sie nazywa ladownie !!! / w pewnym sensie trafiles, gdy napisales "transportowo-pasazerski" - bo byl to szkolno-towarowy statek.. wiec mogl przewozic towary, ale mial dosc spora czesc "pasazerska"... / to, ze statek ma gruszke wcale nie musi oznaczac, ze jest szybki.. wolne statki (masowce, zbiornikowce) tez w wiekszosci maja gruszki.. / owszem, w pewnym sensie gruszka "daje wieksza predkosc", ale gruszki maja takze statki powolne.. / do autora: jak tam byles, trzeba bylo zrobic wiecej zdjec i zblizen na te statki - masz takie zdjecia?.. mozna sie jakos z Toba skontaktowac? mozesz przeslac odbitki lub skany wiekszej rozdzielczosci?.. / uwazam za karygodne i wstydliwe dla polskiego spoleczenstwa, ze tak malo wie o statkach..
Piękne.. robi wrażenie!
to z cala pewnoscia nie tankowiec... / to oczywiste... nie potrafic tego statku odroznic od zbiornikowca to tak samo, jak nie rozrozniac miedzy wielkim szerokokadlubowym samolotem pasazerskim a mala awionetka, albo nie odrozniac autobusu od wywrotki... / co ciekawe - jestem prawie na 100% pewien, ze to jeden ze statkow zbudowanych w latach 70-tych w Stoczni Szczecinskiej.. byly to statki szkolno-towarowe.. budowane byly m.in. dla ZSRR, ale dwie sztuki dostaly sie tez polskiej flocie (Ledóchowski w PZM i Garnuszewski w PLO).. / to zdejcie o duzej archiwalno-historycznej wartosci.. / rad bylbym moc obejrzec je w duzej rozdzielczosci..
Dla mnie to zdjęcie jest bomba. Czuć tonaż, blachę i rdzę.
Jak Guliwer wśród liliputów...
smierc rekina
niesamowite, do [ulu]
poza tym to niezle zdjecie... mimo, ze taki samograj :) , niestety zbyt centralne, oslabia napiecie
zdjecie o wymowie symbolicznej, nastraja pesymistycznie, zważywszy, że obecnie zaledwie 11 naszych stateczków floty handlowej plywa jeszcze pod polska bandera a reszta to flota wojenna i trochę rybołowstwa, to skojarzenia Polska-Bangladesz nasuwaja sie mimo woli :(
to musi byc super widok na zywo, ach i och, buziaki
Stare pasje z lat młodości...
Tak Salgado robil tam zdjecia, nawet pytalem sie o niego, ale nikt go niestety nie pamieta. Samo miejsce robi piorunujace wrazenie. Lagodna plaza i 20 monumentalnych wrakow. Kurde - skad wy tak wiele wiecie o statkach ? Ja nawet nie potrafie rozruznic kutra od pontonu :)
To jest świetne, tylko szkoda, że tak centralnie.
wg mnie naprawde fajne
Tak mi się nasunęło, bo brzydki jest okrutnie - ten dżwig na dziobie i olbrzymi maszt...
może baza, w takim razie radziecka robota?! chyba masz rację - to nie był szybki statek - dziób bez gruszki
A może baza rybacka? Mnie by pasowało.
gdzieś w latach 40/50tych Polska miała tankowiec "Karpaty" z nadbudówką centralną o ile pamiętam, wszystkie "zapalniczki" maja nadb na rufie, ten pojazd ma pomiedzy dziobem a nadb. luki bagażowe i resztke jakiegos dziwigu; a maszt wskazyje na konstr. z l. 70tych; obawiam sie ze był to statek pasażerski, albo transportowo-pasażerski z 15000 DWT
Albo jak samemu się w tę plażę statek wprowadziło. Kiedyś stamtąd zdjęcia robił Salgado w cyklu o robotnikach...
Myślę, że po kształcie można poznać :) Jak ktoś się zna na tym :)
a po czym poznajesz Bogdan ze to nie tankowiec ? z ciekawosci pytam :)
to nie był tankowiec - drobnicowiec, prod 65-75r
Ci ludzie wyglądają, jakby tańczyli wokół statku. Rzeczywiście na górze za ciasno, ale fajny widoczek
ech... szkoda, że nie ma więcej góry -=:0