Opis zdjęcia
Po odejściu naszego kota a kilka miesięcy później psa postanowiliśmy - nigdy więcej... Ale jak to bywa to "nigdy" trwało tylko rok. Krótka wizyta w schronisku, załatwienie formalności i tego samego dnia, o tej samej godzinie pojawiły się kilkumiesięczne zwierzaczki: Lucy(kot) i Fajka(pies). Zwierzęta po poważnych przejściach. Minęło trochę czasu a przyjaźń tych czworonogów często potrafi zaskoczyć. Z uśmiechem proszę podejść do tej publikacji :)
Komentarze
:)))
sympatyczne bardzo
Slodkie
Zwirzoki za uśmiech dziękują. Są tu przy mnie :). A pogłaszczę z przyjemnością :)
podchodzę z uśmiechem :))) pogłaszcz ode mnie...