Bird of darkness

Czasem w zdjęciach chodzi o to, żeby nie było widocznych zbyt wiele szczegółów. Ładny monochrom.

Rewelacja!

Medico Peste, o niego chodziło? :)....../......dobre jest;)

Bardzo ciekawa praca.

Matyldo, uwielbiam medico peste. W stadium tworzenia :)

Nie wiem, jakie miał intencje Autor, ale zdjęcie robi wrażenie.............................http://www.dobrystan.pl/artykuly/maska-lekarza-czasow-pomoru

Tak dla zainteresowanych "Charakterystyczna maska medico della peste z dziobem była na początku faktycznie używana przez medyków. Wypełniali oni ten dziób ziołami i medykamentami mającymi w ich mniemaniu chronić przez złapaniem zarazy od chorych, którymi się opiekowali. Z początku były one zazwyczaj białe, dopiero potem zaczęto je dekorować. Białe były też maski zwane volto lub larva – zakrywające calusieńką twarz, sięgające od podbródka do czoła i od ucha do ucha, z lekko wyrzeźbionymi ustami i nosem, i małymi otworami na oczy. Kolejną ciekawą maską była moretta, w przeciwieństwie do poprzednich nie była zawiązywana z tyłu głowy, lecz miała swego rodzaju guzik od wewnątrz, który człowiek trzymał w ustach. Nosząc taką maskę, nie można było więc się odzywać."

Maski weneckie przypomina - bdb foto mz.

Zatrzymuje , zaciekawia .