Opis zdjęcia
Lato w szpitalu..., sierpień 2008. Dziadek, pan Stasio, właśnie dochodzi do siebie po ciężkiej operacji. Niedzielna wizyta rodziny. Najmłodszej wnuczki do dziadka nie wpuścili. Czekała pod szpitalem. Rodzice nagrali telefonem filmik z życzeniami od niej dla dziadka. Właśnie ogląda, słucha i wzrusza się. Przed nim na łóżku zeszyt i długopis - nie mógł mówić, więc porozumiewał się z otoczeniem za pomocą słowa pisanego. Zorka 4, Jupiter 12 2,8/35, Fuji Superia 800
Komentarze
+
Pełne ciepła i nieskrywanych emocji + opowieść. Rewelacyjna reporterka, jedno z najlepszych u Ciebie.
cyborg_1 [2009-01-31 19:33:56] => o so chodzi?...
jogin [2009-01-31 17:06:59]-> Drogi Joginie, odniosłem wrażenie, że zupełnie, ale to zupełnie nie masz poczucia humoru i wszystko bierzesz na poważnie...; pozdrawiam i życzę więcej optymizmu :)
...jest historia - jest to co ma być - ja bardzo lubię takie klimaty ! pozdro!!
Kurna, czasem, jak się nie da doczepić do foty to szuka się kantów na okrągłej d...e u kogoś innego, u kogoś kto nie ma możliwości się obronić przed pomówieniem...taki brak kindersztuby się niestety zdarza...
życie
mojego zdania o szpitalnej serii jeszcze chyba nie znasz, ale tez moge napisac, ze kolejne dobre : )
no ładnie, malucha zostawili samego bez opieki pod szpitalem...niezła rodzinka;)
piękna opowieść.
Pan Stasio na chwil parę przed operacją: http://plfoto.com/1710469/zdjecie.html...Nie wiedział czy wyjdzie z niej żywy...
Cudne!!!
moje zdanie o szpitalnej serii znasz! kolejne dobre :)
mgasior [2009-01-30 19:33:05]: wpuścili mnie w czerwcu - i trzymali do sierpnia :) Inne foty są w Katalogach"Lato w szpitalu" :) Pozdrawiam
mgasior [2009-01-30 19:33:05] => Sławek nie musiał ubiegać się o wpuszczenie - On tam był "na legalu", bo był jednym z ówczesnych pacjentów. Zobacz w folio cykl "Lato w szpitalu".
!!!
Niestety nie musieli dawac zezwolenia...
świetne. zgadzam się z krysgrab - nareszcie zdjęcie, które naprawdę coś opowiada. podobną historię znam z autopsji... aż dziw, że Cię z aparatem wpuścili...
znakomita, ciepła scena :))
lubie
Wzruszajace!
lubię Twoje historie :)
no wreszcie zdjecie, ktore opowiada jakas historie. szkoda, ze wnuczki na ekraniku nie widac :P
..technika z pomocą przyszła w bezduszności szpitalnych zakazów....
fajne te Twoje relacje zdjeciowe:)))
podoba mi sie ta historia