Opis zdjęcia
kolejny raz odwiedziłem rejon bitwy o Przełęcz Dukielską. Tym razem - maj 2008 - wiosenny sztafaż dodawał dodatkowego "klimatu" widokowi...; Canon EOS 350D, obiektyw 35-135 mm, polar, statyw
Opis zdjęcia
kolejny raz odwiedziłem rejon bitwy o Przełęcz Dukielską. Tym razem - maj 2008 - wiosenny sztafaż dodawał dodatkowego "klimatu" widokowi...; Canon EOS 350D, obiektyw 35-135 mm, polar, statyw
Komentarze
@Madame - dziękuję :)
Bardzo dobre.
@Joginie :):):):) - ostatnio mam podobnie - noszę - zamiast świecznika dwa statywy :)) A właściwie wożę w bagażniku...
Dopatrzeć się można pięciu, jeśli ktoś był - wie, że jest sześć :)))
super
Ładny widok. *poz.
No dobra, pięć? Dostrzegłem jeszcze jeden zupełnie oczywisty i chyba jeden zamaskowany.
bdb
Przez pustynię czy inny teren zaludniony lwami i tygrysami idzie dwóch turystów a każdy ma w ręku ciężki, kuty świecznik. Napotkany turysta pyta ich , na cholerę targają te żelastwa. Jak to po co? - odpowiadają; jak jakiś lew czy tygrys zacznie nas gonić, to rzucamy świeczniki aby było lżej uciekać...
statyw? - Velbon (ciężki jak cholera... :) )
Czuję pustkę pod tym zdjęciem...
No, wreszcie przykręciłeś ten swój aparat do statywu...jakiej marki jest?
Pudło...
Wytęż wzrok i znajdź wszystkie czołgi na tym obrazku - a będzie nagroda? Ja widzę trzy...
:) Jeśli wpatrzeć się uważniej - ukrytych czołgów jest więcej :) Dzięki za odwiedziny :))
Sielska ta dolina; nawet z na wpól ukrytym czołgiem. pozdrawiam :)