A Ty co ? Nuda Cie w pracy ogarneła, żeś sie tak rozpisał ? Heh pewnie za mało Ci "trułem" ostatnoi :)))) p.s. moje "wypociny" zaczynaja przynosić efekty :)
yyy :) no wiesz. plfoto ma swoja specyfike dzialania :) Wiele zalezy od pory dnia, pogody na zewnatrz, biometeo, smaku zupy na obiad, kolacji, ilosci przejechanych w tym dniu km, tego czy sie inni usmiechali, czy byli smutni.. od tego czy szef krzyczal (sporo osob jednak nawiedza plfoto podczas pracy), od ilosci kalorii wypisanych na opakowaniu tyle co zjedzonego batonika, zepsutej klimy, rozlanej rano kawy, potkniecia sie na schodach itp itd... w tych warunkach trudno cokolwiek rokowac :) zreszta. to czy zdjecie jest dobre czy nie to jedynie nasze subiektywne oceny. ale dzieki za podwojne odwiedziny hehe :)
kurde... no nie mow... taka fajna foteczka i nikt nie napisal zadnego komentarza... ponad setka popatrzyla sobie i nikt nie wydusil z siebie ani slowa... eh.. szkoda gadac
Piotr, nie wiem tak naprawde skad dokladnie to zdjecie :) ale sie dowiem. Kolega mnie zawiozl do pubu w ktorym widok z balkonu wygladal wlasnie tak :) dzieki i pozdrawiam
Komentarze
Maciek, przypływ chwili :) Ciesze sie ze te nazywane przez Ciebie "wypociny" przynosza efekty :) o to chodzilo przeciez!!!! :) powodzenia
A Ty co ? Nuda Cie w pracy ogarneła, żeś sie tak rozpisał ? Heh pewnie za mało Ci "trułem" ostatnoi :)))) p.s. moje "wypociny" zaczynaja przynosić efekty :)
yyy :) no wiesz. plfoto ma swoja specyfike dzialania :) Wiele zalezy od pory dnia, pogody na zewnatrz, biometeo, smaku zupy na obiad, kolacji, ilosci przejechanych w tym dniu km, tego czy sie inni usmiechali, czy byli smutni.. od tego czy szef krzyczal (sporo osob jednak nawiedza plfoto podczas pracy), od ilosci kalorii wypisanych na opakowaniu tyle co zjedzonego batonika, zepsutej klimy, rozlanej rano kawy, potkniecia sie na schodach itp itd... w tych warunkach trudno cokolwiek rokowac :) zreszta. to czy zdjecie jest dobre czy nie to jedynie nasze subiektywne oceny. ale dzieki za podwojne odwiedziny hehe :)
kurde... no nie mow... taka fajna foteczka i nikt nie napisal zadnego komentarza... ponad setka popatrzyla sobie i nikt nie wydusil z siebie ani slowa... eh.. szkoda gadac
Piotr, nie wiem tak naprawde skad dokladnie to zdjecie :) ale sie dowiem. Kolega mnie zawiozl do pubu w ktorym widok z balkonu wygladal wlasnie tak :) dzieki i pozdrawiam
swietne.. mgielka super... pstrykniete chyba od strony Greenwich? pzdr