Jakieś ciepło mnie otacza, cisza wokół
Padam z nóg i czuję ręce na ramionach
Do nóg czyichś schylam głowę jak pod topór
Moje stopy poranione świecą w mroku
Lecz panika, nie wiem, skąd wiem, jest już dla mnie skończona
— 24.05.2007, 22:59:59
Jakieś ciepło mnie otacza, cisza wokół
Padam z nóg i czuję ręce na ramionach
Do nóg czyichś schylam głowę jak pod topór
Moje stopy poranione świecą w mroku
Lecz panika, nie wiem, skąd wiem, jest już dla mnie skończona
— 24.05.2007, 22:59:59
...
"bo szalona ściernica nie może wyzbyć się przekonania, że nigdzie indziej nie mogłaby żyć piękniej niż w pięknie zakrzepłej i rozkładającej się krwi."
— 3.04.2007, 19:10:52
\"bo szalona ściernica nie może wyzbyć się przekonania, że nigdzie indziej nie mogłaby żyć piękniej niż w pięknie zakrzepłej i rozkładającej się krwi.\"
— 3.04.2007, 19:10:52
...
Spróbuj ze mną przetrwać chociaż jedna noc
Ojciec trzyma w domu zachodni koc
Ty trzepiesz dywany, w rękach zyskasz moc
Tak że dłoniom twym swój powierzę los
— 20.03.2007, 23:35:35
Spróbuj ze mną przetrwać chociaż jedna noc
Ojciec trzyma w domu zachodni koc
Ty trzepiesz dywany, w rękach zyskasz moc
Tak że dłoniom twym swój powierzę los
— 20.03.2007, 23:35:35
mam dziewiętnaście lat i chcę mieć pana osobowość.
— 20.03.2007, 18:28:06
...
mam dziewiętnaście lat i chcę mieć pana osobowość.
— 20.03.2007, 18:28:06
...
Szukam kogoś, kogoś na stałe,
kto tu, wśród ludzi jest tak samo sam,
szukam kogoś na życie całe,
na wspólny śmiech i żal..
— 11.03.2007, 18:42:08
Szukam kogoś, kogoś na stałe,
kto tu, wśród ludzi jest tak samo sam,
szukam kogoś na życie całe,
na wspólny śmiech i żal..
— 11.03.2007, 18:42:08
no, coś tam.
— 24.02.2007, 18:17:32
...
no, coś tam.
— 24.02.2007, 18:17:32
...
Throw it away, throw it away, give your love, live your life each and every day.
And keep your hand wide open, and let the sun shine through, 'cause you can never lose a thing if it belongs to you.
— 19.02.2007, 00:34:44
Throw it away, throw it away, give your love, live your life each and every day.
And keep your hand wide open, and let the sun shine through, \'cause you can never lose a thing if it belongs to you.
— 19.02.2007, 00:34:44
...
Mówię coś, ale w głowie mam stare numery telefonów, nieaktualne adresy, mnóstwo BARDZO wulgarnych wyrazów.
Nie wychodź bez parasolki,
Nie wychodź bez parasolki.
— 10.02.2007, 02:47:03
Mówię coś, ale w głowie mam stare numery telefonów, nieaktualne adresy, mnóstwo BARDZO wulgarnych wyrazów.
Nie wychodź bez parasolki,
Nie wychodź bez parasolki.
— 10.02.2007, 02:47:03
...
Pierwszy jest stukot tramwajów, zawodzenie szyn,
chrzęsty zwrotnic na placu.
Nieco później – szumy: woda szemrząca w rurach,
szmery i szelesty pełznące po ścianach.
Później jeszcze dzwonek, dźwięczący u sąsiadów spod szóstki,
radio na drugim piętrze. Gdzieś bliżej – telewizor.
Wreszcie – kroki na schodach. Te zbyt ciężkie, tamte
nie dosyć szybkie, drobne, a nazbyt ostrożne.
Nie tak się przecież wraca. Nie tak.
— 27.12.2006, 20:24:14
Pierwszy jest stukot tramwajów, zawodzenie szyn,
chrzęsty zwrotnic na placu.
Nieco później – szumy: woda szemrząca w rurach,
szmery i szelesty pełznące po ścianach.
Później jeszcze dzwonek, dźwięczący u sąsiadów spod szóstki,
radio na drugim piętrze. Gdzieś bliżej – telewizor.
Wreszcie – kroki na schodach. Te zbyt ciężkie, tamte
nie dosyć szybkie, drobne, a nazbyt ostrożne.
Nie tak się przecież wraca. Nie tak.
— 27.12.2006, 20:24:14
bądź sobą
— 14.12.2006, 13:18:59
...
bądź sobą
— 14.12.2006, 13:18:59
...
wyciągam stary sprzęt z szafy
— 7.12.2006, 18:54:15
wyciągam stary sprzęt z szafy
— 7.12.2006, 18:54:15
\"Nie rozpaczaj: jeden z łotrów został zbawiony. Nie pozwalaj sobie: jeden z łotrów został potępiony.\"
— 6.12.2006, 23:51:58
...
"Nie rozpaczaj: jeden z łotrów został zbawiony. Nie pozwalaj sobie: jeden z łotrów został potępiony."
— 6.12.2006, 23:51:58
...
Piszę patykiem po wodzie, maluję palcem w powietrzu.
— 7.11.2006, 14:48:19
Piszę patykiem po wodzie, maluję palcem w powietrzu.
...
sesja
— 12.06.2007, 04:18:27
trochę odwagi.
— 3.06.2007, 01:42:39
...
trochę odwagi.
— 3.06.2007, 01:42:39
...
Jakieś ciepło mnie otacza, cisza wokół Padam z nóg i czuję ręce na ramionach Do nóg czyichś schylam głowę jak pod topór Moje stopy poranione świecą w mroku Lecz panika, nie wiem, skąd wiem, jest już dla mnie skończona
— 24.05.2007, 22:59:59
Jakieś ciepło mnie otacza, cisza wokół Padam z nóg i czuję ręce na ramionach Do nóg czyichś schylam głowę jak pod topór Moje stopy poranione świecą w mroku Lecz panika, nie wiem, skąd wiem, jest już dla mnie skończona
— 24.05.2007, 22:59:59
...
"bo szalona ściernica nie może wyzbyć się przekonania, że nigdzie indziej nie mogłaby żyć piękniej niż w pięknie zakrzepłej i rozkładającej się krwi."
— 3.04.2007, 19:10:52
\"bo szalona ściernica nie może wyzbyć się przekonania, że nigdzie indziej nie mogłaby żyć piękniej niż w pięknie zakrzepłej i rozkładającej się krwi.\"
— 3.04.2007, 19:10:52
...
Spróbuj ze mną przetrwać chociaż jedna noc Ojciec trzyma w domu zachodni koc Ty trzepiesz dywany, w rękach zyskasz moc Tak że dłoniom twym swój powierzę los
— 20.03.2007, 23:35:35
Spróbuj ze mną przetrwać chociaż jedna noc Ojciec trzyma w domu zachodni koc Ty trzepiesz dywany, w rękach zyskasz moc Tak że dłoniom twym swój powierzę los
— 20.03.2007, 23:35:35
mam dziewiętnaście lat i chcę mieć pana osobowość.
— 20.03.2007, 18:28:06
...
mam dziewiętnaście lat i chcę mieć pana osobowość.
— 20.03.2007, 18:28:06
...
Szukam kogoś, kogoś na stałe, kto tu, wśród ludzi jest tak samo sam, szukam kogoś na życie całe, na wspólny śmiech i żal..
— 11.03.2007, 18:42:08
Szukam kogoś, kogoś na stałe, kto tu, wśród ludzi jest tak samo sam, szukam kogoś na życie całe, na wspólny śmiech i żal..
— 11.03.2007, 18:42:08
no, coś tam.
— 24.02.2007, 18:17:32
...
no, coś tam.
— 24.02.2007, 18:17:32
...
Throw it away, throw it away, give your love, live your life each and every day. And keep your hand wide open, and let the sun shine through, 'cause you can never lose a thing if it belongs to you.
— 19.02.2007, 00:34:44
Throw it away, throw it away, give your love, live your life each and every day. And keep your hand wide open, and let the sun shine through, \'cause you can never lose a thing if it belongs to you.
— 19.02.2007, 00:34:44
...
Mówię coś, ale w głowie mam stare numery telefonów, nieaktualne adresy, mnóstwo BARDZO wulgarnych wyrazów. Nie wychodź bez parasolki, Nie wychodź bez parasolki.
— 10.02.2007, 02:47:03
Mówię coś, ale w głowie mam stare numery telefonów, nieaktualne adresy, mnóstwo BARDZO wulgarnych wyrazów. Nie wychodź bez parasolki, Nie wychodź bez parasolki.
— 10.02.2007, 02:47:03
...
Pierwszy jest stukot tramwajów, zawodzenie szyn, chrzęsty zwrotnic na placu. Nieco później – szumy: woda szemrząca w rurach, szmery i szelesty pełznące po ścianach. Później jeszcze dzwonek, dźwięczący u sąsiadów spod szóstki, radio na drugim piętrze. Gdzieś bliżej – telewizor. Wreszcie – kroki na schodach. Te zbyt ciężkie, tamte nie dosyć szybkie, drobne, a nazbyt ostrożne. Nie tak się przecież wraca. Nie tak.
— 27.12.2006, 20:24:14
Pierwszy jest stukot tramwajów, zawodzenie szyn, chrzęsty zwrotnic na placu. Nieco później – szumy: woda szemrząca w rurach, szmery i szelesty pełznące po ścianach. Później jeszcze dzwonek, dźwięczący u sąsiadów spod szóstki, radio na drugim piętrze. Gdzieś bliżej – telewizor. Wreszcie – kroki na schodach. Te zbyt ciężkie, tamte nie dosyć szybkie, drobne, a nazbyt ostrożne. Nie tak się przecież wraca. Nie tak.
— 27.12.2006, 20:24:14
bądź sobą
— 14.12.2006, 13:18:59
...
bądź sobą
— 14.12.2006, 13:18:59
...
wyciągam stary sprzęt z szafy
— 7.12.2006, 18:54:15
wyciągam stary sprzęt z szafy
— 7.12.2006, 18:54:15
\"Nie rozpaczaj: jeden z łotrów został zbawiony. Nie pozwalaj sobie: jeden z łotrów został potępiony.\"
— 6.12.2006, 23:51:58
...
"Nie rozpaczaj: jeden z łotrów został zbawiony. Nie pozwalaj sobie: jeden z łotrów został potępiony."
— 6.12.2006, 23:51:58
...
Piszę patykiem po wodzie, maluję palcem w powietrzu.
— 7.11.2006, 14:48:19
Piszę patykiem po wodzie, maluję palcem w powietrzu.
— 7.11.2006, 14:48:19