Ttrrrrrt

...

lipcopad.

— 7.07.2007, 14:07:40

lipcopad.

— 7.07.2007, 14:07:40

Śnił mi się dzisiaj początek świata i że najważniejszy z Serafinów podzielił wszystko na cztery światy i każdy świat miał zbawiać kto inny. I nam przypadł Jezus Chrystus i wcale nie było to takie znowu korzystne, bo zbawianie świata jego sposobem trwało bardzo długo i się skończyć nie mogło. Najlepiej radził sobie świat zbawiany przez Diabła, bo Diabeł był najbardziej przedsiębiorczy, poza tym miał charyzmę, co mu bardzo dużo ułatwiało...

— 1.07.2007, 01:23:55

...

Śnił mi się dzisiaj początek świata i że najważniejszy z Serafinów podzielił wszystko na cztery światy i każdy świat miał zbawiać kto inny. I nam przypadł Jezus Chrystus i wcale nie było to takie znowu korzystne, bo zbawianie świata jego sposobem trwało bardzo długo i się skończyć nie mogło. Najlepiej radził sobie świat zbawiany przez Diabła, bo Diabeł był najbardziej przedsiębiorczy, poza tym miał charyzmę, co mu bardzo dużo ułatwiało...

— 1.07.2007, 01:23:55

...

Nie dotykać, urządzenie pod napięciem.

— 28.05.2007, 23:41:50

Nie dotykać, urządzenie pod napięciem.

— 28.05.2007, 23:41:50

słuchaj wiatru w polu.

— 7.04.2007, 19:10:30

...

słuchaj wiatru w polu.

— 7.04.2007, 19:10:30

...

"Bo tylko w górze, w świetle, jesteśmy drżącą artykułowaną wiązką melodii, świetlistym wierzchołkiem skowronkowym - w głębi rozsypujemy się z powrotem w czarne mruczenie, w bezlik nieskończonych historyj" B.S.

— 2.04.2007, 01:20:47

\"Bo tylko w górze, w świetle, jesteśmy drżącą artykułowaną wiązką melodii, świetlistym wierzchołkiem skowronkowym - w głębi rozsypujemy się z powrotem w czarne mruczenie, w bezlik nieskończonych historyj\" B.S.

— 2.04.2007, 01:20:47

Lubię patrzeć.

— 11.03.2007, 01:14:21

...

Lubię patrzeć.

— 11.03.2007, 01:14:21